niedziela, 25 kwietnia 2010


Proszę Państwa oto najlepszy soundtrack roku, nasz rodak Abel Korzeniowski stworzył coś, od czego nie mogę się oderwać i co tak niesamowicie pasuje do klimatu filmu, że jest to moim zdaniem mistrzostwo i obecnie najwyższa półka . Czekam niecierpliwie na film Toma Forda, bo: chcę się przekonać jak projektant robi filmy, chcę zobaczyć Colina Firtha w innej odsłonie (jeden z najlepszych swoich czasów moim zdaniem), pociąga mnie klimat tego filmu, jest w nim jakaś niesamowita klasa. Zachęcam do słuchania!

link do video

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz